diablo3.pl
News

Diablo IV z problemami po premierze PoE 2, czy kultowa seria Blizzarda może jeszcze wrócić na szczyt?

Paweł Szczepański24 kwietnia 2025
Diablo IV z problemami po premierze PoE 2, czy kultowa seria Blizzarda może jeszcze wrócić na szczyt?

To nie ulega wątpliwości – sektor gier Hack & Slash został stworzony przez Diablo oraz Diablo II. Jednak na przestrzeni lat powstało tak dużo „klonów” i interpretacji, że Diablo III i IV miało już spory problem, żeby na nowo zdefiniować swój gatunek.

Blizzard Entertainment zmaga się z regularną krytyką swoich solidnych, ale niespełniających oczekiwań graczy produkcji. Sytuacja w branży jest losowa, niczym podczas zabawy w 20Bet Polish i zmienia się wraz z kolejnymi dużymi premierami konkurentów. Na największego z nich wyrosła marka Path of Exile, która praktycznie od 2013 roku nie schodzi z piedestału.

Jednak W ostatnim czasie pojawiła się krytyka w kierunku niezwykle ciepło przyjętego PoE 2. Czy to szansa dla Diablo IV, a może chwilowe perturbacje na szczycie?

Sytuacja Path of Exile 2

Na tę grę czekali wszyscy fani gier H&S. Szumne zapowiedzi skutecznie rozbudzały wyobraźnię graczy, więc oczekiwania były wręcz gigantyczne. Początkowo gra jest rozprowadzana w systemie pay-to-play, ale z czasem ma przejść na model free-to-play z mikropłatnościami, co znacząco premiuje ją w porównaniu z marką Diablo.

Premiera okazała się ogromnym sukcesem. Gra sprzedała się w kilku milionach kopii, znacząco przewyższając oczekiwania. Co więcej, PoE 2 nie tylko spełniło, a często mówiło się nawet o tym, że przebiło to, czego spodziewali się gracze.

Zgodnie z oczekiwaniami gra natychmiast zagarnęła dla siebie zdecydowaną większość rynku, spychając swojego głównego konkurenta w sam róg. Złożył się na to doskonały marketing, świetne oceny wśród graczy i recenzentów oraz ogólnie pozytywna opinia o producencie, który spełnia potrzeby graczy.

Mroczny klimat, zaawansowana i wymagająca rozgrywka oraz niesamowicie rozbudowane możliwości rozwoju postaci, dały graczom dokładnie to, czego oczekiwali. Od premiery PoE 2 twórcy Diablo mają twardy orzech do zgryzienia, bo przebicie tego, już nieco leciwą czwartą odsłoną serii będzie praktycznie niemożliwe.

Zwrot akcji – aktualizacja, która podzieliła graczy

Na przełomie marca i kwietnia 2025 roku wprowadzono do gry pierwszą dużą aktualizację – Dawn of the Hunt. Uwielbiana gra spotkała się jednak z bardzo silną krytyką, która dotyczyła:

  • Zwiększenia trudności rozgrywki poprzez zoptymalizowanie umiejętności postaci i przedmiotów w grze.
  • Zmian wymagające całkowitego przebudowania skrzętnie komponowanego buildu.
  • Dużych map, które przy zwolnieniu tempa rozgrywki stają się nużące.

Z „bardzo dobrych” recenzji na Steamie, oceny spadły do „mieszanych”, a liczba graczy drastycznie zmalała. Twórcy szybko zareagowali na krytykę i wprowadzili poprawki do aktualizacji, które nieco przyspieszyły tempo rozgrywki, ulepszyły mechanikę rozgrywki nową postacią i usprawniono stabilność pod kątem technicznym.

Czy to oznacza, że Diablo IV może odzyskać część swojego miejsca na rynku gier H&S, czy to tylko chwilowe problemy?

Co z Diablo IV?

Gra zadebiutowała w 2023 roku i miała być powrotem do mrocznych korzeni serii. Porównywano ją do uwielbianego Diablo II, ale w rzeczywistości oddał to jedynie klimat kampanii. Cała reszta była znacząco uproszczona na wzór krytykowanego Diablo III. Mimo to gra odniosła sukces komercyjny, ale utrzymała graczy tylko przez krótki czas.

Nowa produkcja Blizzarda miała także spełniać funkcję długoterminowej usługi, co do tej pory robiła pierwsza część Path of Exile. Jednak szybko okazało się, że gra nie ma wcale tak dużo do zaoferowania, a aktywności endgame’u nie są aż tak interesujące.

W międzyczasie pojawił się dodatek – Vassel of Hatred, który na krótką chwilę przywrócił początkową popularność Diablo IV. Jednak obecnie produkcja jest cieniem samej siebie – bez jakiegokolwiek pomysłu na rozwój.

Kolejne aktualizacje spotykają się z krytyką dotyczącą: balansu rozgrywki, endgame’u, przedmiotów, monetyzacji oraz optymalizacji. To wszystko sprawia, że mało kto gra w Diablo IV, bo konkurent oferuje znacznie bardziej wymagającą, a co za tym idzie – ciekawszą rozgrywkę.

Podsumowanie – brak nadziei dla Diablo IV

Nudne i powtarzalne kolejne sezony oraz brak dużych aktualizacji wysyła graczom jasne sygnały, że twórcy już nie mają pomysłu na tę grę. Żeby rzucić rękawicę PoE 2 (nawet w tymczasowych kłopotach) potrzeba czegoś zupełnie nowego – Diablo V. Jednak jak zdążyliśmy się już przyzwyczaić, na to przyjdzie nam jeszcze poczekać dobre kilka lat.

Oceń artykuł

rating-outline
rating-outline
rating-outline
rating-outline
rating-outline
Ocena: 0.00 Liczba głosów: 0

5 Podobnych Artykułów:

  1. Włodarczyk vs Diablo - skrót walki bokserskiej
  2. Diablo 2 Remaster - data wydania i nowości
  3. Far Cry na Steam! Która część serii zapewni Ci najwięcej emocji?
  4. Jak zdobyć eteryczne przedmioty w Diablo 3 i nie przegapić okazji
  5. Gdzie obejrzeć "Oppenheimera"? Nie przegap nowego filmu Nolana
Autor Paweł Szczepański
Paweł Szczepański

Witajcie na tym blogu poświęconym jednej z najbardziej kultowych serii gier w historii - "Diablo"! Jestem Paweł, i moją pasją od lat są przygody w mrocznym świecie Sanktuarium. Na tym blogu znajdziecie wszystko, co związane z tą epicką serią: od recenzji, poradników, po najnowsze wieści na temat "Diablo 4" i "Diablo Immortal". 

Udostępnij artykuł

Napisz komentarz

Polecane artykuły

Diablo IV z problemami po premierze PoE 2, czy kultowa seria Blizzarda może jeszcze wrócić na szczyt?