Diablo Immortal to najnowsza odsłona kultowej serii hack'n'slash od Blizzarda. Gra została stworzona z myślą o urządzeniach mobilnych i dystrybuowana w modelu free-to-play. Niestety, sposób monetyzacji produkcji spotkał się z falą krytyki ze strony graczy. W artykule przyjrzymy się bliżej, w jaki sposób mikropłatności wpłynęły na odbiór gry.
Płatna zawartość w Diablo Immortal
Gra oferuje szeroki wachlarz przedmiotów i udogodnień dostępnych wyłącznie za realne pieniądze. Obejmuje to między innymi:
- Broń i pancerze o unikalnych statystykach, niedostępne w zwykłym lootowaniu
- Kosmetyczne skórki postaci i efekty wizualne broni
- Waluta premium do nabywania mocniejszego ekwipunku
- Pakiety XP i drop rate powiększające progresję
- Kreatyny pozwalające na upgrade legendarnych przedmiotów
- Specjalne przejścia w podziemiach, dostępne tylko dla płacących graczy
Zawartość dostępna za darmo jest znacznie ubogsza i pozwala na ograniczony rozwój postaci. Płatni gracze uzyskują wyraźną przewagę.
Wymuszona monetyzacja gry
Progresja kont darmowych jest celowo spowolniona, aby skłonić graczy do sięgania po mikropłatności.
- Ceny sprzętu rosną wykładniczo na wyższych poziomach
- Ilość zdobywanego doświadczenia jest niska
- Drop rate przedmiotów spada wraz z postępem
- Flaga PvP wymaga posiadania drogich klejnotów, by być konkurencyjnym
Gra celowo wprowadza frustrację u graczy nie płacących, aby zachęcić ich do sięgnięcia po mikropłatności.
- Długie oczekiwanie na respawn potworów i wypełnianie questów
- Brak szans na pokonanie trudniejszych bossów bez mocnego ekwipunku
- Niemożność awansu w rankingach PvP bez dopingu w postaci bonusów
- Blokady fabularne, które wymagają większej mocy, by je przejść
Czytaj więcej: Diablo Immortal - Przewodnik dla początkujących graczy
Agresywne mikropłatności
Gra nęci graczy do wydawania pieniędzy na każdym kroku.
- Codzienne zestawy bonusów w sklepie za realną gotówkę
- System battle pass zachęcający do kupna poziomów
- Liczne wiadomości zachęcające do skorzystania z ofert
- Możliwość zakupu waluty premium za duże kwoty
Ceny przedmiotów w sklepie są bardzo wysokie.
- Zestaw legendarnych klejnotów kosztuje ponad 500 zł
- Pojedyncze legendarne kreatyny to wydatek około 100 zł
- Pełny pakiet kosmetyczny dla postaci to nawet 2500 zł
- Gracze wydają tysiące, by pozostać konkurencyjnymi
Gra stosuje techniki mające uzależnić graczy od wydawania pieniędzy.
- Losowe nagrody ze skrzyń manipulują emocjami
- Darmowe bonusy na początku gry, które przyzwyczajają do korzystania z nich
- Timery ograniczające dostęp do darmowych nagród
- Rankingi zachęcające do rywalizacji o pozycję
Nierówna rozgrywka dla graczy
Płacący gracze dominują nad darmowymi we wszystkich aspektach gry.
- Mają dostęp do unikalnych przedmiotów niedostępnych normalnie
- Ich postacie posiadają znacznie wyższe statystyki
- Mogą szybciej farmić doświadczenie i loot
- Łatwiej pokonują trudniejsze wyzwania w grze
Gra daje znikome szanse darmowym graczom na konkurowanie z płacącymi.
- Praktycznie niemożliwe jest pokonanie ich na arenie PvP
- Nie są w stanie dotrzymać im kroku w rankingach i progresji
- Muszą poświęcić znacznie więcej czasu na rozwój postaci
- Tylko płacąc mogą liczyć się w świecie gry
Rankingi i tier listy zdominowane są przez graczy wydających pieniądze.
- Płacący gracze zajmują czołowe miejsca w klanach i frakcjach
- Prime gaming zarezerwowane jest dla zasobnych portfeli
- Przepaść między zwykłymi graczami a płacącymi ciągle rośnie
- Gracze bez gotówki skazani są na bycie wiecznymi frajerami
Negatywne opinie graczy
Model monetyzacji Diablo Immortal rozczarował wiernych fanów serii.
- Oczekiwali gry godnej dziedzictwa Diablo, a dostali wydmuszkę
- Twierdzą, że gra została zepsuta przez nastawienie na zysk
- Krytykują przerost formy nad treścią
- Czują się oszukani przez wydawcę
Oceny gry w sklepach mobilnych są bardzo niskie.
- Średnia ocen nie przekracza 2 gwiazdek
- Gracze masowo wystawiają negatywne recenzje
- Krytykują model free-to-play oparty na mikropłatnościach
- Ostrzegają innych przed nagannym schematem monetyzacji
Głosy krytyki modelu płatności w Diablo Immortal nie milkną.
- Gracze nazywają grę wyzyskiem i oszustwem
- Apelują do innych o bojkot produkcji
- Sugerują wydawcy zmianę kontrowersyjnych mechanik
- Domagają się uczciwszego traktowania nie płacących graczy
Przyszłość Diablo Immortal
Przyszłość gry stoi pod znakiem zapytania w obliczu krytyki graczy.
- Deweloperzy muszą zrewidować model płatności, aby uratować grę
- Konieczne są zmiany balansujące rozgrywkę dla darmowych i płacących graczy
- Należy wyeliminować najbardziej uzależniające mechanizmy monetyzacyjne
- Potrzebne są ustępstwa, aby przywrócić graczom wiarę w markę Diablo
Przyszłość pokaże, czy tytuł przetrwa falę krytyki, czy zostanie zapomniany jako chciwa gra mobilna.
- Będzie to test dla renomy Blizzarda i serii Diablo
- Porażka gry może zaważyć na dalszych losach marki
- Sukces zależy od dobrej woli twórców i zmiany kontrowersyjnych mechanizmów
- Gracze oczekują na ruch ze strony wydawcy
Podsumowanie
Diablo Immortal miało szansę stać się godnym następcą kultowej serii hack'n'slash. Niestety, agresywny model monetyzacji oparty na mikropłatnościach zniszczył pozytywny odbiór gry. Gracze czują się rozczarowani i oszukani przez wydawcę, a fatalne oceny w sklepach nie kłamią. Przyszłość gry stoi pod znakiem zapytania, a jedyną nadzieją na uratowanie tytułu wydają się zmiany kontrowersyjnych mechanizmów monetyzacyjnych. Gracze wyczekują na ruch ze strony developera i mają nadzieję, że ich głos zostanie wysłuchany. W przeciwnym razie Diablo Immortal może przejść do historii jako zapomniana gra mobilna, która zniszczyła zaufanie fanów do kultowej marki.