Gracze Diablo 4 skarżą się na irytującą ilość pułapek wprowadzonych w Sezonie 3. Te mechaniczne pułapki, będące spuścizną Zoltona Kulle, mają spowalniać rozgrywkę i stanowić wyzwanie dla graczy. Jednak wielu użytkowników uważa, że twórcy przesadzili z ich ilością, przez co stały się one bardziej irytujące niż innowacyjne. Podczas gdy część graczy docenia pułapki jako miłą odmianę, inni narzekają, że zniechęcają one do gry i bezsensownie spowalniają rozgrywkę zamiast dostarczać frajdy.
Gracze narzekają na irytujące pułapki
W trzecim sezonie gry Diablo 4 gracze muszą zmierzyć się z licznymi pułapkami mechanicznymi, będącymi spuścizną po Zoltonie Kulle. Choć początkowo brzmiało to intrygująco, okazało się, że twórcy mocno przesadzili z ilością tych pułapek, przez co stały się one bardziej irytujące niż innowacyjne.
Jak donoszą sami gracze, nadmiar pułapek w lochach powoduje, że ich oczyszczanie staje się żmudne i nużące. Wiele osób narzeka, że pułapki tylko przeszkadzają w rozgrywce i spowalniają ją w irytujący sposób. Niektórzy gracze czują nawet, że pułapki sprawiają, iż sama rozgrywka wydaje się być tania i pozbawiona frajdy.
Pułapki spowalniają grę
Jak zauważają gracze Diablo 4, nadmiar pułapek wprowadzonych w trzecim sezonie gry mocno spowalnia samą rozgrywkę. Pułapki wymagają od graczy zatrzymania się i rozwiązania zagadki, co przerywa płynność walki i przemierzania lochów.
Wielu graczy zauważa, że pokonywanie pustych pokoi wypełnionych jedynie pułapkami trwa zbyt długo i jest stratą czasu. Wolą oni walczyć z potworami i przechodzić do kolejnych lokacji, co ich zdaniem jest najciekawszą częścią Diablo 4.
Pułapki irytują graczy
Oprócz tego, że pułapki mocno spowalniają rozgrywkę w Diablo 4, to jeszcze dodatkowo irytują wielu graczy. Uważają oni, że twórcy przesadzili z ich ilością, przez co stały się one większą przeszkodą niż ciekawym urozmaiceniem.
Niektórzy fani serii twierdzą nawet, że nadmiar mechanicznych pułapek sprawia, iż sama rozgrywka wydaje się być tania i pozbawiona frajdy. Zamiast czerpać przyjemność z gry, muszą oni męczyć się z irytującymi łamigłówkami.
Nadmiar pułapek zniechęca graczy
Jak wynika z opinii graczy wyrażanych w mediach społecznościowych i na forach internetowych, nadmiar pułapek w Diablo 4 powoli zniechęca ich do samej gry. Uważają oni, że zamiast wnosić coś nowego do rozgrywki, pułapki tylko ją psują.
Niektórzy fani serii Diablo już zapowiadają, że jeśli twórcy nie zredukują liczby pułapek w lochach, przestaną grać w Diablo 4. Inni zaś proponują, by pułapki były opcjonalnym elementem gry, tak by gracze sami mogli zdecydować, czy chcą mieć z nimi do czynienia.
Pułapki utrudniają eksplorację lochów
Jedną z głównych atrakcji Diablo 4 jest eksploracja rozległych, losowo generowanych lochów. Niestety, obecność licznych mechanicznych pułapek mocno utrudnia ich oczyszczanie i badanie.
Gracze muszą uważnie obserwować otoczenie w poszukiwaniu potencjalnych pułapek. Spowalnia to znacząco poruszanie się po lochach i odciąga uwagę od walki z potworami. Wielu fanów gry twierdzi, że zamiast dodawać wyzwania, pułapki po prostu frustrują i psują zabawę.
Czytaj więcej: Diablo 4: Przedmioty sezonu 2 pojawiają się w sezonie 3 - gracze krytykują jakość Blizzarda
Część graczy lubi pułapki jako odmianę
Choć zdecydowana większość graczy Diablo 4 krytykuje nadmierną obecność pułapek, to część z nich docenia je jako ciekawą odmianę od samej walki i eksploracji lochów. Uważają oni, że pułapki dodają grze element zagadki i wymagają nieco innego podejścia niż bezmyślne niszczenie kolejnych potworów.
„Lubię je. Dodają inną odsłonę rozgrywki. Według mnie spowolnienie nie jest problemem, jeśli wymusza to zastanowienie się nad rozwiązaniem zagadki.”
Z drugiej jednak strony fani ci przyznają, że rozumieją irytację graczy, którzy preferują typową dla Diablo szybką i brutalną rozgrywkę. Ich zdaniem pułapki faktycznie nie pasują do tego stylu.
Pułapki zachęcają do strategii, nie chaotycznej walki
Jak zauważają niektórzy obrońcy obecności licznych pułapek w trzecim sezonie Diablo 4, ich celem jest nie tyle irytowanie graczy, co zachęcanie ich do bardziej strategicznego podejścia.
- Zmuszają do obserwacji otoczenia i planowania ruchów
- Wymagają taktycznego myślenia i ostrożności
- Urozmaicają rozgrywkę o element zagadki
Ich zdaniem wiele osób podchodzi do gier typu hack’n’slash z nastawieniem na bezmyślne niszczenie wszystkiego dookoła. Tymczasem obecność pułapek wymusza bardziej taktyczne podejście i analizowanie sytuacji, co może być satysfakcjonujące dla graczy lubiących wyzwania.
Powód irytacji graczy | Zalety pułapek |
Spowalniają rozgrywkę | Wymagają strategii i uwagi |
Są irytującą przeszkodą | Urozmaicają typową rozgrywkę |
Nie pasują do Diablo | Dodają element zagadki |
Jak widać, pułapki mają zarówno wady, jak i zalety. Być może z czasem twórcy Diablo 4 znajdą złoty środek między ilością pułapek a oczekiwaniami fanów gry. Na razie jednak gracze są mocno podzieleni co do ich obecności.
Podsumowanie
W powyższym artykule omówiono kontrowersje wokół licznych pułapek mechanicznych, które pojawiły się w trzecim sezonie gry Diablo 4. Jak wynika z wypowiedzi samych graczy, większość z nich uważa, że twórcy mocno przesadzili z ilością tych pułapek. Stały się one bardziej irytujące i frustrujące niż wnoszące cokolwiek do samej rozgrywki.
Zdaniem wielu fanów serii, nadmiar pułapek tylko niepotrzebnie spowalnia grę i psuje zabawę. Gracze muszą tracić czas na ich pokonywanie, przez co ich uwaga jest odwracana od sedna rozgrywki, czyli walki z potworami i eksploracji losowo generowanych lochów.
Co prawda część fanów docenia pułapki jako ciekawą odmianę i dodatek do gry wymagający myślenia, jednak wydają się oni być w mniejszości. Ogólne niezadowolenie graczy pokazuje, że pułapki nie sprawdziły się jako nowy element Diablo 4 i zamiast urozmaicać, raczej psują dotychczasową świetną rozgrywkę.
Być może z czasem twórcy wyciągną wnioski z krytyki graczy i albo zredukują liczbę pułapek w lochach, albo zrobią je opcjonalnym dodatkiem. Tak czy inaczej, na razie trzeci sezon Diablo 4 rozczarowuje wielu fanów serii nastawionych na dynamiczną, bezwzględną walkę z hordami demonów.